mar 09 2004

bez perspektyw....


Komentarze: 0


Się porobiło z szablonem... zaraz naprawię. Wczoraj był naprawdę miły dzień. Mimo wszystko co złe - niezapomniany. Perspektywy na dzisiaj? Kiepsko. Muszę posprzątać całą chatę. Potem kółko z chemii (mniam!) i odrobić lekcje. Na nic czasu nie ma. Strasznie jestem głodna, ale jak tylko coś wezmę do ust od razu chce mi się rzygać. Czym byłby w-f bez wybitego palca nieprawdaż? :( trochę boli nawet płakałam... taki twardziel a poryczałam się z bólu. Porazka. Za oknem pada śnieżek, którego już tak bardzo nienawidzę. ojoj :( nie chcę zimy. Chcę wakacje... ubiegłe wakace. Dzień w dzień wpatrywanie się w jego oczy wpatrujące się w moje... za tym najbardziej tęsknię.

paulineczka_14 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz