lip 29 2003

nerwy


Komentarze: 1
No, właśnie! Wczoraj tak jak przewidziałam, zdarzyła się przykra rzecz. Kłóciłam się z mamą. My nigdy nie możemy się dogadać. To mama ma jakiś problem, o wszystko się czepia. Tak się zdrenerwowałam, że siedziałam pół godziny i płakałam, ale nie dlatego, że było mi przykro, tylko dlatego, że się zdenerwowałam. Tak na siebie krzyczałyśmy, że chyba wszyscy w bloku słyszeli >:(
paulineczka_14 : :
29 lipca 2003, 20:33
a tam nie denerwuj sie (najlepszy na nerwy jest hh heh)to normalka ja tam czesto kluce sie ze starymi i tez mieszkam w domu h** na to klade bo i tak damy rade heh

Dodaj komentarz