No już po występie. Ogólnie było głupio. Ja zawsze mam tremę :::: Widziałam wiele znajomych, nauczycieli itp. Może sobie pójdę na spacerek dzisiaj może. pogadałabym z kimś, anka wyjechała na kilka dni ;( heh zawszę się z nią kłócę, a teraz tęsknie. Widziałam ją wczoraj wieczorem. Ale obciach z tym występem. Cały czas gadałam z kumpelą hehe. Dzięki bardzo za komenty!
Odkryłam bardzo fajową piosenkę "Dam ci jedno takie słowo i jeden taki dzień, mam ogień, który płonie i rozrywa cię, znam chwile co jak nóż przecinają sznór, dam ci jedno takie słowo, które zburzy mur..." xtra. Dziękuję za komentarze. Dawno nie miałam aż pięciu. Poprawiłam właśnie link do tabaski, bo nie działał :D Ciekawe jak tak cukiereczek...
Fajnie ostatnio dni mijają. Rodzice się nie doczepiają, ale w środę będzie zagłada. Jak sobie o tym pomyślę to wpadam w jakąś dziką rozpacz :/ Prawdopodobnie będę miała szlaban na kompa. Może jakoś mi się uda czasem notkę napisać, ale to może być bardzo żadko. :( Jutro święto niepodległości. Występ. Pieprzony chór. Kurwa a jak tomek przyjdzie i ło! odpukać boże ale siara! Widziałam go dzisiaj. Heh wracał ze szkoły wtedy kiedy jaaa lol miałam skrócone lekcje. Ehhhh i mam jego fotkę klasową tegoroczną... :] Cukiereczek :*
Nie wiem co napisać. Cały dzień się męczę z myślą o środzie. Na dyskotece było średnio. Nie tańczyłam nic. Poszłyśmy z anką na czipsy a potem zmyłam się na chatę...a tam tomek na gg. Słodziutki... ;( kocham go ;(
No to mam przesrane. Szlaban na kompa gwaranotwany i na wychodzenie z domu też. W środę wywiadówka a ja nie powiedziałam rodzicom o trzech 3 i o czterech 4 ;( zabiją mnie. Boję się przyznać ;( Kurde kurde co robić?! ehh... dzisiaj disco. Pewnie już ostatnie w moim życiu. poddaję się już nie żyjęz aleee co szkodzi potańcyć?