Łubudu!!!!
Komentarze: 2
Kurcze... ale mnie wszystko boli. To wczorajsze techno party było okropne (a zarazem odjazdowe). Łubudu! Łubudu! Przez jekieś 3 godziny i ani jednej ballady. To co ja mam powiedzieć jak cały czas tańczyłam. Ale było głośno. Przez pierwsze 5 min było spox a potem zatkały mi się uszy i słabo słyszałam hehehe. No dobra przecholowałam, ale ani jednego papieroska i ani jednego piwka. Nie ciągłam z gwinta "golda" (nalewka) tak jak moje kumpele. Mało było osób które nie trzymały w ręku piwa. Dziwne, ale ja si potrafię bawić bez alkoholu... Ło chyba się jeszcze położę do łóżka i spróbuję się zdrzemnąć. :)
Dodaj komentarz