olimpiada

Muszę napisać jakąś notkę, bo się chyba wścieknę poprostu. Wczoraj w budzie było ok, dostałam 6 z matmy :D i 4+ z polaka ;( potem przyjechali goście i cały czas oglądałam bajki (fox kids, cartoon) zresztą zaraz też pojdę na odlotowe agetnki hahaha. Dzisiaj nie miałam lekcji, bo pisałam olimpiadę z matmy... hehe nic nie umiałam lool.teraz właśnie zeżarłamkanapkę, którą mi mamka do budy zrobiła bo umierałam już z głodu. To było najnudniejsze 90 min w moim życiu! Po za tym zapominam o chłopaszkach, bo wcale ich nie widuję... ale tęsknię całym serduszkiem za moimi myszkami  <:3)~ w choroskopie mam napisane, że w piątek znajdzie się ktoś kto mnie przytuli... CZEKAM z niecierpliwością. Po za tym pozdro dla wszystkich, których blogi staram się czytać, mam ich linki i tych, których blogi czytam a nie mam linków i moje myszki. WPISZCIE SIĘ DO KSIĘGI (proszę ;( chlip chlip)