Komentarze: 3
Pisalam już, że niektórych ludzi, to wcale nie można zrozumieć? No wlaśnie. Nie rozumiem ludzi, którzy wyskakują do mnie na gg z tekstami "spal mi laskę slonko", albo dzwonia do mnie do domu i pytają "dasz wyruchać?". Nie rozumiem po hiszpańsku i po hebrajsku. Nie kumam ! (lol) Nie jarzę dlaczego niektórzy ludzie gapią się, myśląc że ja tego nie widzę, a gdy ja się odwrócę w ich stronę spuszczają oczy... Nie rozumiem algebry. I dlaczego ludzie są nieszczerzy, czemu niektórzy obgadują za plecami, a niektórzy zdradzają. Nie rozumiem ludzi ufnych i latwowiernych. Czemu niektórzy są zapatrzeni w siebie? Nie rozumiem ludzi, którzy zaglądają na mojego bloga, wyzywają i myślą że to mnie wzrusza.
PS: Bardzo proszę, jeżeli już komentujecie obraźliwie mojego bloga, to nie róbcie tego wulgarnie, wasze przekleństwa szpecą mojego bloga.