No to pisze notkę. Wogóle nie wiem o czym pisać. Znów powtarzać, że nie ma tomka, że go kocham itd? To się robi już bezsensowne. Dzisiaj pokłóciłam się z anką, no nie powiem chyba mi na niej zależy. Dziwnie się kłóciłyśmy. Ona do mnie że mam syfa, ja do niej że przynajmniej nie anoreksję. Wrzuciła mój piórnik do kosza na śmieci a ja jej kurtkę dąłam takiemu chłopakowi, którego ona się brzydzi. Siadła sobie z kimś innym. Nie wiem, Może to dlatego że obie mamy okres... Wczoraj wieczorkiem dorwałam Młodego_15 na gg hehehh... fajny koleś ;) i powiedział mi jak się linki robi. W szkole spox... wujdzie. Wreszcie weekend. Nie wiem czy będę miała dużo możliwości pisać notki ale postaram się. Chodzę już w kurtce zimowej, nie będę się srać i zamarzać. Moja siorka dzisiaj przyjeżdża. Pozdróffka dla fszystkich!!!