Komentarze: 6
Nie było źle. Rano - do 15 byłam u babci. Pozem zjadłam obiad, troszkę poczytałam, a potem wydzłam na dwór. Chodziłam półtorej godziny bez żadnego celu. Cały czas rozmyślałam, Nie widziałam dzisiaj myszki. Napisałam sesemesa do ani bo wyjechała i rozładował mi się telefon. Wprowadzili w budzie zmiany. Nie można nosić ze sobą komórek i nie można się ubierać na kolorowo ani jakoś tak wyzywająco. Hmmm tu właśnie wychodzi głupota niektórych. Ja raczej takiego problemu nie miałam, ale niektóre dziewczyny przesadzały, a nauczycielki hm... zazdrościły. Strasznie mnie boli głowa. Tak kłuje pod czachą i dreszcze mam... a nie wiem. Mogłabym się rozchorować, bo co? troszkę odpoczynku. !4 i 15 kwietnia będę w Warszawie. Fajnie, nie? Nigdy nie byłam :( z rodzicami zwiedziałam prawoe całą polskę, oprócz wawy i mazur. Wawa w kwietniu a na mazury w wakacje może. Jeszcze nie wiem gdzie będą te kolonie :)