Archiwum luty 2004, strona 2


lut 12 2004 ale humora i tak mam dobrego!
Komentarze: 3

Nie puścili mnie na (ekstra) Dyskę chociaż przypuszczam że nie jest taka ekstra haha. Ale też nie zabrali mi komóry i ciągle mówią do mnie "niunia" "paulinka" "paulusia" i wiele innych miłych takich (bllleee.) To oczywiście była mowa o rodzicach. Nie wiem czy jechać do babci na ferie... cóż tam jest adrian ale tu jest myszka ojejjjj. Pojadę. Ale myszcze też nie odpuszczę. Tydzień tu tydzień tam. W zawodach mamy 3cie miejsce w powiacie. A ja na boisku byłam aż pół minuty (hihihi) Huj z tym że tak powiem (miałam nie przeklinać ;((( ). Pójdę dzisiaj wcześnie spac. Hmmmm wszystko mnie boliii po tych treningach no cóż. JUTRO OSTATNI DZIEŃ iiii........ IF IE IR II IE !!!!!!!!!

paulineczka_14 : :
lut 11 2004 czyste sumienie, ale w razie czego trzymajcie...
Komentarze: 1

Ehhh właśnie wróciłam z sksu. Jutro gram w turnieju. Udało się! Oczywiście nie w pierwszym składzie, ale przynajmniej nie będę na lekcjach :) Mama właśnie poszła na wywiadówkę, a ja zaparzyłam herbatkę i oddaję się refleksjom przed kompem, którego pewnie przez jakiś czas nie zobaczę. Wczoraj powiedziałam starym o 4 z chemiii więc jestem czysta. Żadnego niepokoju. Dostałam oczywiście (tradycyjnie) szlaban na wszystko i pewnie nie puszczą mnie na disko. Szczerze mi to zwisa, bo w poniedziałek nie idę już do szkoły. Ferie... magiczny czas. Na drugi tydzień jadę do babci (czyt.adriana). Herbata z cytryną jest jaśniejsza i smaczniejsza. Jak biegłam wyłączyć gotującą się wodę, to oczywiście pizłam się w ramię. Wstyd się przyznać ale jestem prawdziwą ciamajdą. Nie ma dnia żebym sie nie pizła w łeb o futrynę w drzwiach... hihi błagam ostatni raz... trzymajcie kciuki za to żeby mnie puścili na disko i żeby mi się udało z myszką. PaPa!

paulineczka_14 : :
lut 10 2004 ból ból okropny
Komentarze: 1

Trochę mnie wkurza jak nie ma blogów. Co tu się dzieje? Właśnie wróciłam z SkSu ale się wymęczyłam... może mnie wezmą na turniej w siatkę. Staram się. Nie mogę spać w nosy. Wszystko mnie boli. Jutro wywiadówka. Ehhhh wszystko bym dała żeby rodzice się nie gniewali i może... puścili na DISCO :( 3 majcie za to kciuczki maleństwa moje błagam! Koło piątej pójdę na spacer i może spotkam myszkę... wiem gdzie on się kręci we wtorki o tej porze ehhh Dobrze że już minęły tomka urodziny, był na gg dłuuuugo ale nie mogłam z nim gadać. Muszę sobie wmówić, że kocham myszkę, bo tak musi być. Nawet nie muszę sobie tak bardzo wmawiać :) 3mać sie i kciuki!!!!!!!!

paulineczka_14 : :
lut 09 2004 3mać kciuki!!!!!!!
Komentarze: 1

Achhh mam mieszane uczucia :/ Wczoraj widziałam myszkę aż 3 razy ale albo on był z kimś albo ja :( W budzie było zajebiście ale... w tą środę wywiadówka muszę powiedzieć rodzicom o tym, że mam 4 z chemii. ;( 3 majcie za mnie cały czas kciuki, żeby było dobrze i żeby mnie puścili na dyskotekę w czwartek i żebym na każdym kroku spotykała myszkę i żebym z nim wrescie pogadała i żeby mi dobrze wypadł sprawdzian z anglika :D

paulineczka_14 : :
lut 08 2004 niezły dzień
Komentarze: 2

No to dzisiaj był niezły dzionek. Rano do kościółka. O 13 sesemes od anki czy wyjdę. O 15 wyszłam. Łaziłyśmy godzinę. Ledwo wyszłam z bloku patrzę - myszka... więc jednak nie jest chory,,, czarujący jak zwykle :). No i po tej godzinie poszłam do domu. Aha widziałam go 3x. Poszłyśmy do domu na godzinę i za godzinę znowu na dwór. Chodziłyśmy praktycznie w kółko i śpiewałyśmy piosenki hh. I wtedy zobaczyłam tomka. Wrócił hmmm ale nie przyglądałam mu się długo. W końcu kocham myszkę! Wróciłam na chatę zjadłam kolację i teraz rozmyśłam. Napiszę wiersz o tak, mam natchnieine i pomysł ale... o tomku :/  co tam trudno, może być o nim :D

paulineczka_14 : :