Najnowsze wpisy, strona 56


sie 11 2003 URODZINY MOJE!!!!!!!!
Komentarze: 2

No tak, moi drodzy. Dziś są moje urodziny. Kilka miłych osób pamiętało i już zdążyłam odebrać maile z życzeniami. Wczoraj tata mnie tak zdenerwował, że całą noc płakałam. Ciekawe czy bedzie pamiętał... po 11. ma przyjść do mnie anka, może wyciągnę ją na basen?

Piękna dzisiaj pogoda. Wczoraj byłam na basenie i... pamiętacie może jak pisałam o takim chłopaku co na mnie patrzył tak jakby tęsknił? Ciągle tak na mnie patrzy, ale pomyslałam sobie, ze on nie jest zły. Wysportowany blondyn... Też na niego patrzę, śledzę jego wrok i "przypadkowo" jestem w jego poblizu. Jeśli tomek szybko nie wróci, to ja się szybko zakocham jak nic w tym chlopaku i będzie parka! Wracaj Tomaszku, to jedyne czego pragnę w moje urodziny, chcę cię zobaczyć, nie twojego brata! tak jak zwykle. Już myślę że to ty a tu się okazuje że to on :*( wracaj!!!!!!!

paulineczka_14 : :
sie 10 2003 przepraszam...
Komentarze: 0

Przepraszam że tak długo nic nie pisałam, ale nie mogłam. Wczoraj było moje przyjęcie urodzinowe. Coprawda mam urodziny dopiero jutro, ale dla rodziny wyprawiałam wczoraj. Dostałam fajną bluzeczkę i kasę. W środę jadę do babci na tydzień, więc nie bedę nic pisać, ale się obkupię. Będę codziennie zapisywać co się dzieje a potem to na blogu umieszczę. Dzisiaj rano byłam w kościele, a potem poszłam z anką na basen. Dopiero teraz wróciłam. O rany! ja potrzebuję chłopaka, kiedy ten tomek wróci???????!!!!!!!!!!

paulineczka_14 : :
sie 08 2003 dziwne sny
Komentarze: 1

Wszystko się komplikuje. Nic nie jest tak jak powinnobyć, tak jak planowałam. Anki nie ma, mam nadzieje że wróci i po południu pójdziemy na basen. Śniło mi się że tomek wrócił. Wchodziłam do bloku, a on stał na klatce schodowej. Przeszłam obok niego ze spuszczoną głową, usłyszałam swoje imię. Wróciłam, stanęłam obok niego. Powiedział "nie przywitasz się?" zawstydziłam się i powiedziałam "cieszę się, że wróciłeś, źle tu było bez ciebie". Nic nie odpowiedział, podszedł jeszcze bliżej i pocałował. Objęłam go i zaczęliśmy się namiętnie całować. Obudziłam się i usiadłam na łóżku. Płakałam, dlaczego... może dlatego że taki piękny sen się skończył, moze dlatego, że to był sen a nie rzeczywistość. Zasnęłam drugi raz i nadszedł kolejy sen. Tomek stał na klatce schodowej, weszłam do bloku. Stanęłam obok niego i patrzyłam, patrzyłam. Usłyszałam zdziwione "co?". Odpowiedziałam, że moje oczy proszą, żebym jeszcze nie odchodziła, że muszą się nacieszyć. Uśmiechnął się, rzuciałam mu się w ramiona, kiedy byłam do niego przytulona, jego mama wchodziła do bloku, przeszła obok nas. znów się obudziłam i potem już nie mogłam zasnąć. Ta okropna tęsknota.

paulineczka_14 : :
sie 08 2003 about night
Komentarze: 0

Tak jak przewidywałam, w nocy nie dało się spać. Po co sobie to wszystko wieczorem przypominałam? O, ja głupia!!! Teraz nie przestaję o tym myśleć. Z minuty na minutę, coraz bardziej pragnę, żeby tomek już wrócił. Chcę go zobaczyć, usłyszeć jego głos, cokolwiek. on jest ze mną w sieci, jego komputer już długo nie był włączany, a tak bardzo bym chciała znów przesłuchać jego ulubione piosenkii. Nie przepadam za metalem ale te piosenki się kojarzą. (on nie przepada za techno i hh)

ps-->links, racja! bezsenność nie otula...

paulineczka_14 : :
sie 07 2003 ...:::!!!:::...
Komentarze: 1

Kolejny dzień minął. Teraz jest wieczór. Znów przypomina mi się tomek. Gdzie on jest? Co teraz robi? O czym myśli? Czy wszystko z nim w porządku? Mam nadzieję że uważa na siebie, gdziekolwiek jest, o czymkolwiek myśli, cokolwiek robi. Co ja takiego zrobiłam, żemuszę tak cierpieć, zamartwiać się, kochać i nie być kochaną. Myślę też o adrianie, tak dawno go nie widziałam, jest świeetnym kumplem. Znam go od tak dawna. Chyba czuję do niego coś więcej, kocham go jak brata, z przywiązania. Słucham muzyki. Czemu każda piosenka kojarzy mi się z nimi. Wesołe ciepłe rytmy... w mojej głowie obraz adriana, jego uśmiechnięta twarz. Smutne ballady o miłości - tomek, jego słowa, niektóre miłe,a niektóre nieświadomie dla niego, raniły. Co ze mną jest?! Znowu mam doła... niestety nie moę się do tego przyzwyczaić. Bezsenność nadchodzi, otula mnie i przypomina mi twoje słowa...

paulineczka_14 : :