Najnowsze wpisy, strona 57


sie 07 2003 tak długo
Komentarze: 0

Ale była straszna noc. Nie mogłam spać, teraz wszystko mnie boli. Wczoraj na basenie pogryzły mnie czerwone mrówki. Dzisiaj na basen nie idę bo do południa muszę posprzątać i skoczyć się do ksioęgarni po książki, a po południu jadę do częstochowy na zakupy. Ostatnio byłam tam pod koniec lipca, ale byłam tam też w dzień wyjazdu tomka. 1 lipiec, tomek wyjeżdża a mnie nie ma, w ten ostatni dzień go nie widziałam. Muszę jeszcze sobie pomlować paznokcie, bo mi się wczoraj nie chciało. Wczoraj z anką siedziałyśmy na ławce przed blokiem jej ukochanego. Była chyba 22. Patrzyłam w gwiazdy i zastanawiałam się gdzie jest tomek, czy wszystko z nim w porządku, może on się też w tej chwili patrzył na te gwiazdy.

paulineczka_14 : :
sie 06 2003 Czym?
Komentarze: 2

Czym dla Ciebie jestem?
Niewidzialnym gestem?
Śpiewem ptaka rano?
Twoją ukochaną?

Czym dla Ciebie jestem?
Początkiem i kresem?
Smutkiem i radością?
Jedyną miłością?

Czym dla Ciebie jestem?
Ciepłym letnim deszczem?
Słońcem na Twym niebie?
Czymś dobrym dla Ciebie?

dziwny wiersz, prawda? to ja go napisałam, dla niego...

paulineczka_14 : :
sie 06 2003 czarna dziura
Komentarze: 0

"Poczułam czarną dziurę w sobie, jakbym zapadała się do środka. Nieuchronne spadanie i bezsilność. Obezwładniają ,
pozbawiają ochoty na zrobienie najmniejszego ruchu." święte słowa. Teraz właśnie to odczuwam. Znalazłam się w sytuacji, bez wyjścia, na to co się dzieje nie mam
najmniejszego wpływu. Wciąż czekam i tęsknię, chciałabym inaczej, ale się nie da. Cholerna bezsilność. Nic nie wypala.

Czekam...czekam...czekam...już 37 dni. Ta okropna męczarnia. Za 5 dni moje urodziny, nie chcę prezentów, nie chę życzeń,
nie chcę słów, które i tak do mnie nie trafią, chcę tylko ciebie tomaszku, tylko ciebie... Żebyś był, żebym mogła na cebie patrzeć i wiedzieć że to nie sen.
Chciałabym żebyś to poczuł.

paulineczka_14 : :
sie 05 2003 Anka
Komentarze: 0
Ania, moja kumpela, ostatnio nawet najlepsza koleżanka. Ma 14 lat, wysoka, strasznie chuda blondynka, przefarbowana na ryżo, ale prawie już nie widać. Urodziła sie w grudniu.  Mieszka niedaleko mnie. Kocha się w takim pawle w naszym wieku. Razem dobrze sie dogadujemy. Fajnie nam się jajcuje ;)
paulineczka_14 : :
sie 05 2003 obciachowe laski
Komentarze: 0

Wczoraj wróciłam do domu o 22. i byłam wykończona, chwilkę tylko siadłam do kompa. a wczorajszy dzien wyglądał mniej więcej tak: o 14 poszłam z anką na spacek po osiedlu a potem na basen; dwie kumpele wrzuciły ankę do wody w ciuchach; potem jak anka sie przebrała poszłyśmy połazić na spacer i na basen posiedzieć na ławce, zaczepiałyśmy wszystkich (np, cześc; która godzina; bedziesz ze mną chodzić; eeee!; itp); o 19. poszłyśmy na rolki, do dziewiątej jeździłyśmy; potem założyłyśmy buty i poszłyśmy połazić po osiedlu. To może się wydawać nudne, ale w gruncie rzeczy nie nudziłyśmy się ani trochę. Narobiłyśmy sobie obciachu, ale do tego się można przyzwyczaić. Na przykład śpiewamy i tańczymy na ulicy;.;. Wychodziłam z domu na rolkach (mieszkam w bloku, więc mam osiem schodów do pokonania), przytulam się do ściany żeby sie nie wywalić, a tu patrzę mama tomka idzie, mało sie nie wypierdoliłam, ale grzecznie "dzień dobry" powiedziałam. hehehe

paulineczka_14 : :